Inter Europol Competition na podium w Spa Francorchamps!

24 września 2023

W miniony weekend załoga polskiego zespołu Inter Europol Competition Miguel Cristóvão, Wyatt Brichacek i Kai Askey po raz drugi w tym sezonie stanęła na podium klasy LMP3, zajmując drugie miejsce na mecie wyścigu European Le Mans Series na torze Spa Francorchamps w Belgii.

 

Po dramacie w poprzedniej rundzie na torze Motorland Aragon, tym razem dobry występ został nagrodzony świetnym wynikiem, kluczowym dla rozstrzygnięć w mistrzostwach, przed dwoma ostatnimi rundami w Portimao w przyszłym miesiącu.

 

Wynik nie przyszedł łatwo. Był to skomplikowany wyścig, z wieloma okresami samochodu bezpieczeństwa, złożoną strategią, licznymi karami i dramatyczną akcją koło w koło przez 4 godziny. W środę odbyły się testy, a oficjalne treningi rozpoczęły się w piątek rano. W sobotniej sesji kwalifikacyjnej Wyatt Brichacek uzyskał siódmy czas.

 

Miguel Cristóvão prowadził żółto-zielony prototyp Ligier z numerem 13 przez dwie pierwsze zmiany. Po wydłużonym postoju na tankowanie i zmianę opon prototyp #13 powrócił na tor na dalszym miejscu, ale ten manewr przyniósł pozytywny skutek w dalszej części rywalizacji.

 

Gdy rywale zrobili dłuższy postój w środkowej części wyścigu, Wyatt awansował z ósmej pozycji na drugą. Kara przejazdu przez pit lane za kontakt z rywalem zepchnęła #13 na trzecie miejsce, ale przed ostatnią zmianą Kai Askey był na drugiej pozycji, tuż za liderem wyścigu.

 

W dramatycznej końcówce prototyp klasy LMP2 z numerem 43 odpadł niestety z wyścigu, gdy zajmował trzecie miejsce. Na szczęście Kai w #13 wytrzymał presję ze strony rywali i osiągnął metę na drugim miejscu ze stratą 2,5 sekundy straty do zwycięzcy.

 

Był to bardzo udany wyścig, zarówno pod względem tempa na torze, jak i strategii, która pozwoliła zespołowi awansować na drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw.

 

Prototyp LMP2 zespołu Inter Europol Competition z numerem 43 załogi Rui Andrade, Ollie Caldwella i Jonathan Aberdein zmierzał po niemal pewne trzecie miejsce. Po starcie Rui awansował z piątego miejsca na drugą pozycję, którą utrzymał przez pierwszą połowę wyścigu. Kontakt z innym samochodem wymagał wymiany tylnej części nadwozia, a potem rzadko spotykany błąd Jonathana spowodował odpadnięcie z wyścigu.

 

Zespół czekają teraz przygotowania do ostatniej, podwójnej rundy w Portimao w październiku, z wielką nadzieją na uśmiech fortuny na portugalskim torze.

 

Miguel Cristóvão

„To był szalony wyścig. Od początku starałem się dawać z siebie wszystko, a przede wszystkim nie popełniać błędów. To świetny wynik, który daje nam awans na drugie miejsce w mistrzostwach, więc wszyscy możemy być bardzo zadowoleni z naszego występu w Spa.”

 

Wyatt Brichacek

„To był dobry wyścig. Zdecydowaliśmy się korektę strategii po starcie, z wcześniejszym długim postojem. Osiągnęliśmy drugie miejsce, chociaż być może nie działo się tak wiele, jak bym chciał, przy tylu okresach samochodu bezpieczeństwa…  Podczas ostatnich dwóch zmian było może pięć czy sześć okrążeń pod zielonymi flagami. Ale zrobiliśmy to, co do nas należało i wracamy do gry!”

 

Kai Askey

„To był solidny wyścig, bardzo czysty z naszej strony, a zespół dokonał świetnego wyboru strategii. Dzięki temu mogliśmy awansować z ósmego miejsca do czołówki. Miguel zaliczył świetny podwójny przejazd, a jego tempo wyścigowe było znakomite. Podczas mojej zmiany było wiele okresów samochodu bezpieczeństwa i oraz full course yellow, dlatego tym bardziej musiałem cisnąć, gdy była zielona flaga. Szkoda, że nie udało mi się wyprzedzić zwycięskiego samochodu Cool Racing, ale było za mało okrążeń pod zielonymi flagami. Zdobyliśmy dużo punktów, co stawia nas w bardzo dobrej sytuacji przed finałem mistrzostw”.

Przejdź do góry