Wszystkie znaki przepowiadały osiągnięcie celu postawionego na wyścig w Le Castellet: pierwsza trójka dla obu samochodów Inter Europol Competition. Cała szóstka kierowców była zadowolona. Samochody były szybkie i odpowiednio zbalansowane. Niestety po pierwszej godzinie wyścigu Martin Hippe w Ligierze #13 lekko starł się z samochodem GTE i musiał wycofać się z wyścigu z przebitą chłodnicą. 

Mattia Pasini w Ligierze LMP3 #14 wystartował wyśmienicie z piętnastego miejsca. Po trzech okrążeniach był już na czwartej pozycji, a niedługo poźniej na drugiej. Po dwóch neutralizacjach przy pomocy Full Course Yellow i jednej przy pomocy samochodu bezpieczeństwa w trochę pechowych momentach pod względem strategii, Pasini i dwójka kolegów z samochodu, Julius i Mateusz, skończyli wyścig na szóstym miejscu.

 #13 Martin Hippe: “Mój start był bardzo dobry, tak samo zresztą jak samochód. Mieliśmy idealny balans i dobre tempo, co tym bardziej powiększa ból z kontaktu z samochodem GTE #60. Miałem już z nim przygodę kilka zakrętów wcześniej kiedy samochód jadący przed nami się obrócił. Za drugim razem kontakt był minimalny, ale idealnie wystarczający żeby przedziurawić chłodnicę i zmusić nas do wycofania się z wyścigu.”

# 14 Mattia Pasini: “Jestem bardzo zadowolony z pracy w ten weekend, szczególnie, że jestem po raz pierwszy na tym torze. Kwalifikacje nie poszły najlepiej, ale moje przejazdy w wyścigu były niesamowite. Przebiłem się z piętnastej pozycji na drugą, więc wykonałem dobrą pracę. Czekam już na kolejny wyścig bo mamy duży potencjał.”

Sascha Fassbender: “Na ten weekend mieliśmy wysokie nadzieje. Jestem pewien, że gdyby nie wypadek to zakończylibyśmy na podium. Spadliśmy na czwarte miejsce w mistrzostwach, więc będziemy musieli ciężko walczyć w nadchodzących wyścigach. Jedyny kierunek dla nas to do przodu.”