Będzie gorąco…
6 sierpnia 2020
Nie tylko z powodu wysokich temperatur przewidywanych na ten weekend w Spa (30-33 stopnie Celcjusza), ale również dlatego, że nasi kierowcy w LMP3 będą walczyli o kolejne miejsce na podium.
Dla Kuby Śmiechowskiego, Matevosa Isaakyana i Rene Bindera w Ligierze LMP2 #34 będzie to walka o czołową piątkę. W pierwszym wyścigu na Paul Ricard załoga #34 ukończyła na siódmym miejscu, więc ambicje wzrastają.
#13 Martin Hippe: „Ściganie się w Spa jest zawsze przyjemnością. Bardzo lubię ten tor, ma jeszcze to „stare” DNA z trawą na poboczach i bandami, co przypomina mi czasy kiedy zaczynałem się ścigać. Pokonywanie słynnych zakrętów Spa nową generacją LMP3 sprawi jeszcze więcej frajdy! Po drugim miejscu tutaj w zeszłym roku i drugim miejscu na Paul Ricard, teraz chcemy walczyć o zwycięstwo. Podobno będzie to bardzo gorący wyścig.”
#13 Nigel Moore: „Zawsze jestem szczęśliwy kiedy przyjeżdżam tutaj. Oczywiście podcas tego weekendu będziemy się starali zebrać jak najwięcej punktów do mistrzostw jak tylko się da. Bez błędów, tylko szybka i czysta jazda.”
#34 Kuba Śmiechowski: „Będzie bardzo gorąco. Będziemy chcieli walczyć o lepszą pozycję niż w Paul Ricard. Tak jak większość kierowców bardzo lubię ten tor, więc nie mogę się już doczekać.”
#34 Matevos Isaakyan: „Od czasu mojego pierwszego wyścigu tutaj w F4 zakochałem się w tym torze więc jestem bardzo podekscytowany móc się tu ścigać. Dużo się nauczyliśmy od pierwszego wyścigu, więc zrobimy wszystko żeby to pokazać.”
#34 Rene Binder: „Świetnie jest wrócić na Spa! Uwielbiam ten tor od kiedy pierwszy raz się tu ścigałem w F3 i zawsze byłem bardzo szybki. Odpowiednie ustawienie samochodu będzie dużym wyzwaniem, poza tym w niedzielę ma tu być ponad 30 stopni.”