Co za wyścig! Zespół Inter Europol Competition z autem #34 zajął 5 miejsce w kategorii LMP2 i 10 w klasyfikacji generalnej. Co za wynik! To dopiero czwarty wyścig w serii WEC, czwarty wyścig z autem Oreca i trzeci udział w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Sascha Fassbender (menadżer zespołu): ‘’Co za fantastyczny wynik dla zespołu. Mechanicy przygotowali auto perfekcyjnie. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych. Samochód przejechał bezbłędnie 24-godzinny wyścig. Za każdym razem pitstopy przebiegały bez zarzutu. Kierowcy wykonali fantastyczną robotę, nawet podczas deszczu na starcie i nieco później, gdy Kuba został na slickach, co było podstawą tego niesamowitego wyniku. Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy nam to umożliwili. Po prostu jestem szczęśliwy.”

Kuba Śmiechowski: ‘’Jestem bardzo dumny z tego co dokonaliśmy jako zespół. Zero problemów technicznych, co pokazuje wysiłek jaki wszyscy w to włożyli. Mieliśmy długie przygotowania, ale na koniec okazuje się, że było warto. Wielkie podziękowania dla wszystkich chłopaków za ten niesamowity wynik.”

Alex Brundle: ‘’Trzeci wyścig na Le Mans i finisz w pierwszej piątce. Zespół jako grupa wykonał niesamowitą robotę. Specjalne wyróżnienie dla moich kolegów z auta, szczególnie dla Kuby, który naprawdę ożył, kiedy najbardziej go potrzebowaliśmy i zrobił robotę. To był naprawdę ciężki wyścig w zmiennych warunkach. Bardzo się cieszę widząc, że wszyscy są zadowoleni z wyniku.

Renger van der Zande: ‘’Jestem niesamowicie dumny z zespołu. Mieliśmy trochę zmagań, ale nigdy nie były one duży. To dobre uczucie, gdy przyjeżdża tu stosunkowo niewielka drużyna LMP2 z Polski i kończy wyścig na 5 miejscu. To pokazuje, że nie musisz być dużym, żeby odnieść sukces.”