Magny-Cours VdeV (Francja)
18 października 2016
Przedostatnia runda serii VdeV została zorganizowana na torze Magny-Cours. Obiekt ten jest bardzo wymagający technicznie. Nasi konkurenci mieli dużą przewagą w postaci wielu kilometrów przejechanych na tym torze (siedziby ich team-ów znajdują się blisko toru). Czasówka uświadomiła nam jak dużo nam brakuje do czołówki. Zajęliśmy dopiero piąte miejsce. Mieliśmy nadzieję na zyskanie paru pozycji podczas wyścigu, zważając na to jak dobre jest nasze tempo na długich dystansach. Wyścig rozpoczynał Kuba Śmiechowski. Po dużym wypadku na pierwszym kółku wyjechał Safety Car. Po parunastu minutach wyścig został wznowiony i po paru kółkach przewodziliśmy już w naszej klasie, oddalając się systematycznie od przeciwników. W połowie dystansu nastąpiła zmiana kierowców. Martin Hippe radził sobie wyśmienicie. W pewnym momencie byliśmy na pierwszym miejscu w klasyfikacji generalnej. Jednak w ostatniej godzinie straciliśmy prowadzenie na rzecz Ginetty, która jest samochodem z oddzielną klasyfikacją od naszej. Końcowe pół godziny było bardzo stresujące. Patrzyliśmy jak samochód zespołu N’race zbliżał się do nas. Jednak Martin wytrzymał presję i wygraliśmy wyścig z 2-sekundową przewagą, drudzy w klasyfikacji generalnej. Nie byliśmy najszybszym LMP3 na torze, ale równe i szybkie tempo jakie zaprezentowali nasi kierowcy, jak i bezbłędna praca zespołu zapewniły nam tego dnia zwycięstwo. Została już tylko jedna runda VdeV. Będziemy walczyli o mistrzostwo!