Pierwszy weekend wyścigowy Asian Le Mans Series (23-24 listopada) w Szanghaju (Chiny) zaczął się bardzo problematycznie dla zespołu, jako że kontenery nie zostały dostarczone na czas. Pomimo tego zakończył się bardzo pozytywnie; kolejne zwycięstwo dla duetu Moore – Hippe w LMP3 #13 po bezbłędnym wyścigu.

LMP2 #33 prowadzone przez australijskich kierowców Johna Corbetta, Nathana Kumara i Mitchella Neilsona ukończyło kwalifikacje na siódmym miejscu, a wyścig na szóstym. #34 razem z Kubą Śmiechowskim, Mathiasem Beche i Jamesem Winslowem zaczynało wyścig z czwartego miejsca i tak też skończyło.

Wszyscy kierowcy mieli solidne tempo wyścigowe. LMP2 #34 mogło zakończyć rywalizację wyżej, ale oba samochody dostały karę stop & go w wysokości 3m50s za nadużycie procedury pass around podczas samochodu bezpieczeństwa.

Pomimo pracy z bardzo ograniczonym ekwipunkiem, cały zespół wykonał świetną robotę, wszystkie ekipy wspierały siebie nawzajem. Ten weekend pokazał prawdziwą pracę zespołową.

Mike Rowe (inżynier LMP3 #13): „Trochę nam się poszczęściło podczas samochodu bezpieczeństwa, ale mieliśmy bardzo dobre tempo. Procedura pass around zdecydowanie ułatwiła nam wyścig. Wygraliśmy z ponad minutową przewagą, więc jestem bardzo zadowolony z kierowców i całej ekipy szczególnie, że musieli pracować z dużymi ograniczeniami w sprzęcie.”

Martin Hippe: „Bardzo dobra strategia i idealny samochód składają się na świetny wyścig. Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem tu na podium tak jak w zeszłym roku. Podobała mi się walka z Tony Wellsem (Nielsen Racing), ale jak udało mi się go wyprzedzić myślałem już tylko o oszczędzaniu opon i żeby przekazać samochód Nigelowi w jak najlepszej kondycji.”

Nigel Moore: „Mieliśmy dobry wyścig. Naprawdę wycisnęliśmy wszystko podczas tego weekendu. Brakowało nam bardzo dużej ilości sprzętu, ale zespół poradził sobie naprawdę dobrze. Zrobiliśmy najmniejszą ilość okrążeń ze wszystkich podczas treningów. Trzymaliśmy się bardzo prostego planu. Oboje byliśmy zadowoleni z samochodu, więc udało nam się dobrze rozpocząć te mistrzostwa i miejmy nadzieję, że będziemy w stanie podtrzymać te formę do końca sezonu.”

Następny wyścig: Asian Le Mans Series: The Bend, Australia, 10 – 12 stycznia