Po dniach testowych przyszedł czas na pierwszy wyścig Davida Richerta w barwach naszego teamu i pierwszy w serii NEC. Niestety nie zaczął się on najszczęśliwiej: usterka techniczna wykluczyła naszego kierowce już na pierwszym okrązeniu drugiego wolnego treningu. Pomimo ciężkiej pracy zespołu i wielkich chęci nie udało się naprawić problemu do popołudnia, kiedy odbywały się sesje kwalifikacyjne. Nasz kierowca zmuszony był do startu z końca stawki. Jednak nie poddał się i już w pierwszym wyścigu pokazał ducha walki. Startując z 32 miejsca wykorzystał nadarzające się okazje i przedarł się na 20 miejsce, które jest zarówno ostatnim punktowanym. Następnego dnia wyścig przebiegał w bardzo podobny sposób. David osiągnał miejsce 23 ale w naszym mniemaniu był to dużo lepszy wyścig ponieważ udało się wyraźnie poprawić tempo wyścigowe. Jesteśmy ciekawi co by się działo gdyby nie usterka w drugim treningu, ponieważ David polepszał swoje czasy z każdym wyjazdem. Ale to jest właśnie pierwiastek przypadku, który jest nieodłączną częścia sportów motorowych. Niemniej jednak gratulujemy naszemu kierowcy wpaniałej walki i cieszymy się z pierwszych punktów serii NEC w tym sezonie.